Inri. ( co do tytułu, jakby kogoś zainteresował; wyszukajcie w google (: )
Znowu krew wrze, nie mogę wyprostować palców. Wiele głosów w mojej głowie. Kogo słuchać? Uspokój się. Widzę śmierć, ciemność, krew, urwane kończyny ciał . W ręku trzymam nóż. Czas cierpienia, będę szczęśliwy, kiedy umrzesz. Wiele głosów w mojej głowie. Słucham siebie, słucham śmierci, ciemności, krwi. Upadłem, ale wstałem jako demon cierpienia. Będziesz cierpiał a w raz z Tobą twoi bliscy. Wieczny ogień piekielny otula mnie wiecznym cierpieniem Mam ochotę podzielić się tym z tobą. Cierpieniem. Proszę, nie krzycz za głośno. Oręż spowita boską cieczą. Bierzcie i pijcie, oto jest krew moja. Hahaha...
|